niedziela, 14 kwietnia 2013

Himalaya Herbals , Hair Loss Cream czyli krem zapobiegający wypadnie włosów..

            Tak jak obiecałam we wczorajszym poście recenzja Kremu zapobiegającego wypadaniu włosów .Nie wiem kochane jak Wam ale mi dzięki niemu moje wypadanie ustąpiło albo inaczej ograniczyło się do normalnej ilości bo przecież jak wiemy dzienne  tracimy przeciętnie od 40 do 120 włosów i jest to norma. Krem ten używałam nieregularnie, dlatego że mój skalp ma tendencje do przetłuszczania się a wyżej wymieniony krem także go przetłuszczał na  tyle że nie dało się już wyjść poza obszar domu.Także stosowałam go tak mniej więcej co 2 dzień wieczorkiem.

Stosowałam jakieś 2 tygodnie i zauważyłam zmniejszenie się wypadania więc zaprzestałam go stosować .Tak jak widać nie wykorzystałam go  do końca.

Jak wygląda opakowanie : 

 Tubka o pojemności 100 ml.Opakowanie jest poręczne.

Jaki ma zapach? 

Moim zadaniem ten krem ma podobny zapach  do tych kremów dla niemowląt z serii na odparzenia.Choć po nałożeniu na skalp ma się odczucie zapachu samoopalacza  .Wyczuwa się także zioła . 

Jak działa?

Mogę powiedzieć że zdecydowanie dzięki temu kremowi  pozbyłam się problemu wypadania włosów ponieważ nic innego nie stosował w tym czasie. Pobudza szybkie pomnażanie komórek włosowych ,co sprawia szybszy wyrost meszków włosowych

Czy jest wydajny?

Mogę powiedzieć że tak, jest dość gęsty, kremowy.I na początku myslałam że nie starczy mi na 2 tygodnie ale, się pomyliłam-zdjęcie przedstawione powyżej pokazuje ile zużyłam przy kuracji 2 tyg.











Jaki ma skład ?

Wstawiam wam zdjęcie ponieważ przyznam się, że jeszcze się uczę składów więc nie będę Was wprowadzać w błąd ale jak widać posiada w składzie dość wysoko Cetearyl alkohol .

Wskazania :

Cienkie słabe włosy ,łysienie plackowate, osłabione cebulki włosów


Gdzie go zakupiłam?

W sklepie zielarskim.

Jak jest cena?  

41,50 za 100 ml 

Sposób użycia :

Przy uporczywym wypadaniu należy stosować 2 razy dziennie, wmasować delikatnie koniuszkami palców w skalp, najlepiej przekładając pasma na bok , tak by nie ominąć jakiegoś miejsca na głowie..mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodziło...:p 


A więc podsumowując dobrze działający krem który, zabiera nam problem z głowy, patrząc na cenę, może nie należy do tanich ale jest wydajny więc można sobie pozwolić na kupno.
















3 komentarze:

  1. jak już coś zmalujesz zostaw nam linka do notki :)
    co do kremu to się zastanowię, bo ostatnio mam z tym problem...

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo pierwszy produkt który jak widze dziala na włosy....ciekawe czy w mojej aptece taki jest

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe, czy po odstawieniu problem wypadania nie wróci? mi wypadają i uważam, że stanowczo za dużo..

    OdpowiedzUsuń

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"