Moja pielęgnacja



Pokrótce jak wyglądały moje pierwsze doświadczenia z
 radami jakie wyczytałam na blogach oraz YT..
Październik-- od dnia 15 zaczęłam pilnować się by nie zrobić głupstwa moim włosom..i zaczęłam je zapuszczać  wyglądały wtedy tak ...

Miesiąc z drożdżami

Zmierzyłam włosy przed przystąpieniem picia drożdży . A więc od przedziałka w dół długość wynosiła 29 cm .  Postanowiłam że się przemogę i zacznę pić drożdże buu na samą myśl zaczyna robić mi się nie dobrze, ale nie w tym rzecz ..a więc piłam wieczorem 1/6 części z kostki drożdży zalewałam wrzącą wodą -(po przestygnięciu dodałam  cukier ), po wypiciu zagryzałam jabłkiem żeby nie czuć w ustach tego smaku .
Po 15 dniach zmierzyłam długość jak poprzednio- długość wynosiła 31 cm złapane w kitka  grubość  5 cm.

Nie mogłam wyznaczyć kontrolnego pasma ponieważ każde miało inną długość zresztą do tej pory tak jest..:(

Olejowanie

A więc poszłam do kuchni wzięłam olej słonecznikowy zmieszałam z wodą naftą oraz olejkiem rycynowym spsikałam włosy tą mieszanką , trzymałam 3 godziny w turbanie ,

Efekt:  po umyciu były gładkie lśniące wyglądały na zdrowsze, wytrzymały 2 dni bez mycia.
Bo tak jak wspominałam mam problem z przetłuszczającym się skalpem więc ważne spostrzeżenie nie były obciążone .
Olej rycynowy- obciążone 
Olej słonecznikowy - błyszczące,odżywione
Olej rzepakowy- odżywione
Oliwa z Oliwek  - odżywione
Olej winogronowy- źle się  rozczesuje nie da się włożyć grzebienia ,obciążone
Olejek Alterra  brzoza i pomarańcza - włosy sianowate trudno się rozczesują
Olejek Babydream (niebieski)- włosy sianowate trudno się rozczesują
Olejek Babydrem (różowy )-włosy ciężko się rozczesują ale w rezultacie błyszczą

Laminowanie

1łyżka żelatyny zalałam 3 łyżkami  wrzącej wody wymieszałam dokładnie i odstawiłam do wystygnięcia w tym czasie umyłam głowę szamponem z SLS,
do miseczki dodałam łyżkę maski L'Biotica Wax intensywna regeneracja .
Nałożyłam to na włosy na 45 min w czepku i turbanie z ręcznika .
potem zmyłam letnią wodą trochę to trwało ale się opłacało:)

Efekt: włosy były gładkie końce nie wyglądały na postrzępione .

Kuracja od wewnątrz

Zaczęłam łykać Vitapil  i długo to nie trwało jakieś 3 tygodnie męczyłam się z nim z powodu bóli brzucha...
Zamieniłam na Calcium Pantothenicum i znów bez rewelacji mdłości okropne 2 dni i odstawiłam .

Metoda OMO

Próba 1.
Pierwsze O - maska L'Biotica Wax do włosów suchych i  zniszczonych
M umycie szamponem z SLS
Drugie O - maska L'Biotica do włosów blond  

 Efekt: Po zmyciu  i wysuszeniu naturalnym straszny przyklap ,obciążone , przez sen czułam jak nasiąkają wilgocią rano kolejne mycie mnie czekało bo czuć wydzielające się sebum . 

Próba 2.
O-maska  Placenta Crema Midollo 
M-szampon Alterra Papaya & Bambus 
O- maska L'Biotica Wax  do włosów suchych i  zniszczonych

Efekt: Po zmyciu  i wysuszeniu naturalnym straszny przyklap ,obciążone

Peeling cukrowy 

Szampon Bambi dla dzieci wymieszałam z cukrem umyłam tym skalp ,po czym spłukałam użyłam odżywki b/s Mrs.Potters i wysuszyłam suszarką chłodnym nawiewem .

Efekt: lekkie ,cienkie,  delikatne ,szybko wyschły dobrze się rozczesywały w palcach
Minus: za bardzo wtarłam peeling i poleciały mi włosy ,tak z 2 tygodnie męczyłam się z ich wypadaniem

Wcierka

 Wcierka Jantar na skalp i masaż głowy  stosowałam około 2 tygodni producent zaleca kuracje 3 tygodniową ale produkt mało wydajny więc trzeba było kupić kolejną która czekała do teraz..od listopada:P

Efekt: po 2 tygodniach widoczne baby hair, przyrost jakieś niecałe 2cm , przetłuszcza moje włosy, zapach perfum męskich

Jedwab  NaturiaSilk

Stosuję na końcówki przed suszeniem suszarką jako ochrona przed dalszym kruszeniem i rozdwajaniem .

Efekt : gładkie lśniące końce

Maseczki domowe

- jajko (kurze od gospodarza)+ cytryna +nafta
lub
-jajko +cytryna+ olejek rycynowy 

Efekt: hm ciężko powiedzieć czy coś po nich zauważam stosuje dla wzmocnienia raz na jakiś czas (raz na miesiąc)

Płukanki ziołowe

-skrzyp
-rumianek (rozjaśnia)
-pokrzywa

Picie ziółek

Od 16.03 2013 do 16.04.2013 piję skrzypokrzywę.


4 komentarze:

  1. ja nie dałabym rady wypić drożdży wole sobie kupić witaminy z drożdżami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja wolę wypić jednak drożdże bo po nich to nie mam kłopotów żołądkowych ,natomiast na suplementy mój żołądek jest strasznie wrażliwy z powodu przebytej choroby w wieku niemowlęcym (skurcz żołądka) który doprowadził mnie blisko smierci wspomnę że miałam 7 miesięcy ...tak więc ogólnie staram się przyjmować tylko to co muszę letrox 50 na niedoczynność i tetralysal na łzs...

      Usuń
    2. Ja się urodziłam w 7 m-cu..wcześniak... rozumiem, że tak jak Ty...

      drożdży zapach uwielbiam, ale smaku już nie..
      wolę łykać tabletki ze skrzypem albo ostatnio np. belisę detox :)
      olej rycynowy testuję na moich włosach, ale sama nie wiem..chyba wolę oleje kokosowe...mam cienkie i delikatne włosy.
      Poza tym wcierka jantar, która dla mnie jest genialna :)
      i po niej mam baby hairy :D

      Buziaki!:)

      Usuń
    3. na mnie również jantar działa , lecz podrażnia mi skórę blisko skroni , ale jednak len chyba bardziej działa na bejbiki i wzrost:)

      Usuń

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"