piątek, 5 kwietnia 2013

Pielęgnacja włosowa...od października do kwietnia..

                              
        Moja pielęgnacja wyglądała tak: 

Włosy myłam  codziennie: szampon Alterra  odżywka Alterra z/s lub  Ziaja b/s, maska Crema Midollo & Placenta raz w tygodniu; od października  olejowałam włosy ok. 2 razy w tygodniu (olej winogronowy, słonecznikowy ,rzepakowy lub oliwa z oliwek, olejki  baby drem,oraz olejek brzoza i pomarańcza Alterra  ); peeling cukrowy, laminowanie ,
Końcówki zabezpieczałam od stycznia Marion Naturasilk. 
Włosy suszę suszarką  ( chłodnym  nawiewem).
Dwa razy użyłam prostownicy ale zabezpieczyłam Marion i  dwa razy próbowałam lokówki remington stożkowej( nowy nabytek :)
              1.Październik                                                                      2. Listopad  31cm


Tak wyglądają moje włosy po naturalnym wysuszeniu masakra nie lubię takiego rozgardiaszu na głowie
Luty i Marzec  coś zaczęło się znów dziać nie tak z moimi włosami po myciu kołtun,źle się rozczesywały, na sucho w ogóle nie ma co mówić nie da rady... końce stały  3 razy nożyczki szły w ruch i końce ścięłam...używałam szampon wzmacniający  Radical na przemiennie z Joanna
z Apteczki Babuni z ekstraktem drożdży piwnych i chmielu maskę Wax L'Biotica  do włosów  suchych i zniszczonych na zmianę  Wax Intensywnie Regenerująca do blond  (resztkę chciałam wykończyć) olejowanie (olej rzepakowy,baby dream sensitive)
 Przy świetle wyglądają jakbym je pomalowała ale to przekłamane zdjęcie foto zrobione po laminowaniu (zauważyłam że moje włosy tego nie lubią są sypkie ,błyszczące ale końce też świeciły..

Taki sam problem  jaki opisywała Anwen !

                           Teraz aktualnie wcieram jantar , myję głowę szamponem  Alterra , maska Wax do suchych zniszczonych ,olejowanie -olejek baby dream różowy ,niebieski ,olej słonecznikowy ,laminowanie, jedwab Naturasilk ;
 A zapomniałabym kolejną próbę OMO zrobiłam ale jednak to chyba nie dla mnie albo robię coś nie tak ???/



* ścięłam jakieś 0,5cm

 Aktualna fotka oraz długości 36 cm  
















A jak Ty pielęgnujesz swoje włosy?

3 komentarze:

  1. ja też zapuszczam, mam teraz za ramiona i kusi mnie, żeby obciąć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zapuszczałam, ale znowu były połamane (są z natury delikatne, miękkie i cienkie) i podcięłam sporo, teraz nie żałuję. Wolę zdrowsze niż marne i połamane :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja co miesiąc podcinam i ciągle jest tych poniszczonych wiele , musiałabym ściąć na jeżyka by zapuszczać zdrowe ale teraz by mi było szkoda , dlatego ścinam to co odrośnie czyli 1cm miesięcznie, teraz mnie na 3 cm pokusiło heh

      Usuń

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"