niedziela, 21 kwietnia 2013

Ptaszki i tydzień w zdjęciach...

Witam Was serdecznie pełna radości i uśmiechu na twarzy, że w końcu ciepełko na dworze i  nie trzeba się bunkrować pod cebulkową warstwą ubrań ponieważ słoneczko ślicznie świeci i daję nam piękny dzień . Chciałam Kochane dziś pokazać moje fotki które zrobiłam w ciągu tego   tygodnia. Naprawdę jestem podekscytowana że sama 'ustrzeliłam'  z mojego balkonu tyle cudownych foto ptaszków i dowiedziałam się tym sposobem że na drzewka do mojego ogrodu przylatuje około 15 odmian ptaków wróblowatych   (Piecuszek, Pierwiosnek,  Sikorka modra, Modraszka, Sroka, Dzwoniec, Kos,Czyż, Rudzik, Bogatka, niektórych nie rozpoznaje :)) Na blogu oznajmiłam, że popijam soczki marchewkowe tak też, foto musi być. Kolejne foto cudowne lity w które się wyposażyłam we wtorkowe popołudnie .


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia niedzielnego:)

2 komentarze:

  1. Buty są mega!

    I nie, nie pytałaś mnie jeszcze o to :D Wiesz co ja już w tym "siedzę" od roku i to nie jest tak, że to przyszło z dnia na dzień. Ja ciągle czytam wpisy innych blogerek i czytam wizaż, interesują mnie te analizy składów kosmetyków do włosów bo chcę wiedzieć, co mi szkodzi, a co pomaga. No i nic nigdy nie próbowałam tak "wkuć", że wydrukuję i mam zapamiętać. Po prostu raz przeczytałam jakąś analizę i zapamiętałam, że silikony kończą się na -cone, drugi raz przeczytałam i dowiedziałam się że polyquanteria i quanteria sa ciężko zmywalne, a za innym co innego się utrwaliło. Wciąż wielu rzeczy nie wiem i wtedy wyszukuję informacji w internecie, szukam na innych blogach. Jeśli będziesz to robiła regularnie to od niechcenia zostanie w głowie.
    Poza tym: działania niektórych składników do tej pory nie znam :) I nie rozróżniam, które surfaktanty do której grupy należą. Daj sobie trochę czasu i cierpliwości, a samo przyjdzie z czasem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje za odpowiedz ja tez czytam składy i przeglądam na blogach ale chyba jednak jeszcze za mało popracuje nad sobą
      ;) dziękuje a butki udało mi się dostać za taniochę 49 zł jak je ujrzałam musiałam je mieć .10 km od mojego miasteczka , w butiku w którym buty zaczynały się od 25 zł szok a u mnie takie około 130 zł ...

      Usuń

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"