niedziela, 19 maja 2013

Tydzień w lustrze Nikona..


Witajcie  , wczoraj wróciliśmy z wycieczki z Nocy Muzeów  a dokładnie z Zamku Malborskiego o godzinie 00:24 i chciałam Wam powiedzieć ,że naprawdę się zawiodłam , ponieważ samo wejście na Zamek super , ale kiedy otrzymaliśmy przewodnika czar prysł , pani  wylewnie sie nie rozgadyywała nad historią owego zamku i jego przeszłością tylko poniekąd przytoczyła kilka dat i  nie było czasu robić dużo zdjęć ,iż goniła nas następna grupa zwiedzająca, więc pędem , można było nogi pogubić. Całe zwiedzanie Zamku , trwało może  jakieś 40 minut , a jak wiadomo  albo i nie wiadomo zamek jest ogromny , w sumie po wejściu na dziedziniec wydaje się jeszcze większy ...


Trzeba będzie się wybrać płacąc za bilet te 39,50 i porobić foto , zwiedzić każdy zakątek , bo wczoraj to istna paranoja ,  grupa następna poganiała ,strażnicy opiernicz dawali jak ktoś zrobił foto wiadomo grupa się oddalała to zz jęzorem wyciągniętym goniliśmy naszych , a i w dodatku za parking zapłaciliśmy 20zł mało nie mało ja się wkurzyłam  . .

Dobra koniec mojego zrzędzenia ..

Wracając do domku zahaczyliśmy jeszcze o Tczewskie Muzeum Wisły teraz nazywa się to Fabryka Sztuki..I w sumie tam dopiero odetchnęłam , bo nikt nie poganiał , było można stać i strzelać fotki ile się chcę i gdzie się chce..


Tak jak kiedyś wspominałam w którymś wpisie a było do chyba w Liebster Awards  , że kiedy mam czas spędzić ze sobą miło jakiś dzionek , to wyruszamy w teren zwiedzać , odetchnąć od chamstwa i dotlenić mózg , ponieważ , córka dużo choruje ,trzeba korzystać kiedy jest zdrowa..


Ten tydzień był bogaty w wyjazdy , z rodzinka zwiedziliśmy kilka fajnych miejsc i sfotografowaliśmy dużo pięknych widoków te foto to tylko namiastka tego co mamy na dysku 


Zdjęcia jabłoni , i dmuchawców wykonane na spacerku.


Papużka , Łabędź i Sarna 


Pyszne Gofry , zamówione w Rewie , podczas deszczu weszliśmy by się schronić
:)

 Foto- Cypel  Rewski  


A tu kolejny zdrowy tydzień , surówki , owoce, koktajle ...



Surówka z  selera naciowego   13kcal  , może nie wygląda apetycznie ale , zdrowa i pyszna,

Zawarte w selerze naciowym witaminy A, B, B2, C,
PP,
cynk , fosfor, mangan,wapń, miedź ,potas ,magnez ,żelazo




Na koniec grubość mojego warkoczyka :)


I foto włosków po podcięciu...


Córcia  znalazła przed chwilką 4 listną koniczynę  to postanowiłam dorzucić :P


Mam nadzieje że Was nie zanudziłam , zostawcie po sobie chociaż czasem jakiś  znak ,żebym wiedziała kto mnie ogląda , to i waszego bloga odwiedzę skomentuję :) miło jest patrzeć na liczbę odwiedzin ale jeszcze lepiej będzie jak  zobaczę,poczytam  co i u Was słychać , co polecacie? :)


Buziole miłej Niedzieli Wszystkim życzę :)

4 komentarze:

  1. Uroczy wzorek na paznokciach :)
    Ja zawsze lubię włosy po podcięciu. Końcówki są taakie mięciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :)Gratuluje koniczynki to szczęście gwarantowane:)w zamku miałam okazje być, ale to było dawno:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"