Wszystkim,
Przychodzę dziś do was z recenzją "ostatniego" lakieru.
Napisałam ostatniego ale uświadomiłam sobie, że przecież to nie ostatni lakier w mojej kolekcji ...rzecz jasna chodziło mi o ostatni z tamtych zakupów ....rozglądałam się jeszcze za tymi lakierami ale niestety w mojej Biedronce więcej ich nie widziałam ...
Jeśli macie ochotę poczytać o poprzednich buteleczkach odsyłam Was do tych (683, 805) notek .
Pewnie czekacie na foto tego najładniejszy kolorku a więc zapraszam do recenzji potem do foto ...
Pojemność 5ml,
Cena ~ 4zł w Biedronce
Kolor - Choć na stronce Producenta można zauważyć różnice w odcieniu niż w tym co posiadam zdecydowanie bardziej podoba mi się ta moja wersja .. miętowy? błękitny ?
Konsystencja - Lakier jest nadzwyczaj rzadki kiedy malowałam nim pierwszy raz sprawiał mi dużo kłopotów - myślałam ,że mam zły dzień ale kiedy malowałam nim po raz drugi spotkała mnie "powtórka z rozrywki"... czyli niesamowity nerw...prześwity...bąbelki i wiele warstw...
Nakładanie - pędzelek jest normalnej długości i szerokości. Ale jest małe ale .... zbiera lakier i robi prześwity ...
Krycie - tu minus za krycie 4 cienkie?- warstwy.
Wysychanie - tu kolejny minus bo do całkowitego wyschnięcia potrzebne nam będzie 40 minut ...
Trwałość - Trzy dni biorąc pod uwagę porządki domowe ...
Zmywanie - Wystarczy wacik, trochę zmywacza i
lakier pięknie się zmywa. Lakier nie przebarwił mi płytki. A malowałam bez bazy.
Buteleczka -
Jest prosta, ale też nie najbrzydsza..
Moja Opinia - Na paznokciach prezentuje się bardzo ładnie, choć zdarza się że bąbelkuje ...co psuje efekt...
I jak Wam się podoba ?
Bardzo ładny kolorek :) Kiedyś też nosiłam takie długaśne szpony teraz sobie jakoś nie wyobrażam znów do nich wrócić ;)
OdpowiedzUsuńja je uwielbiam i nie umiem sobie wyobrazić teraz nosić krótkich ...chyba bym się poryczała ...
UsuńWow ale masz długaśne paznokcie... :D
OdpowiedzUsuńKolor rewelacyjny :)
zapuszczane od października 2012...
UsuńTo Twoje własne? :D Nie wyobrażam sobie mieć tak długich paznokci :) swoje mam krótkie, ale w branży spożywczej nie można mieć długich :/
UsuńKolor jest boski :)
powinnaś dostać medal za to ze dałaś rade nim wymalować paznokcie tak długie ja wymiękłam po prostu nie lubię lakierów który marze a nie maluje po paznokciach a a ten właśnie to robi. Pędzelek tragiczny cienki i nierówno sie nakłada. Jak mam mieć byle jak pomalowane paznokcie i nierówno to wolę nie malować
OdpowiedzUsuńKolorek jest prześliczny ale cóż zrobić
dokładnie ,nie wiem czy kolejny raz się za niego wezmę bo potrzeba 3 godziny by każda warstwa wyschła z osobna na maksa akurat pedzelek mi pasuje mam wąskie paznokcie i jedno machniecie od góry do dołu fajnie tylko ze zbiera lakier okropnie podczas kolejnych warstw..
Usuńja bym nie chciała aż tak długich pazurków raz że przeszkadzały by mi a po drugie zbyt długie według mnie nie dodają uroku :0
OdpowiedzUsuńKolor piękny :)
OdpowiedzUsuńJak ty dajesz radę z tymi paznokciami? :P Podziwiam, ale pewnie to kwestia przyzwyczajenia. Kolor jest boski!
OdpowiedzUsuńdokładnie pracując niegdys na poczcie wpadłam w nawyk długich tipsów wiec w pewnym rodzaju uzależnienia
Usuńdokładnie pisałam już kiedyś na twoim blogu ...że przechodziłam to co Ty
UsuńA ja też lubię długie pazurki, ludzie nie rozumieją, że tipsy to zupełnie co innego niż swoje naturalne :P
OdpowiedzUsuńA tego błękitnego ci zazdroszczę, mi nie udało się go kupić :(
Masz takie zajebiście długie paznokcie, że mogłabyś sobie zrobić z nich takie szpice jak wampir :))
OdpowiedzUsuńlubię swój kształt, jakoś szpice nigdy mnie nie kręciły...
Usuń