Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Recenzje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Recenzje. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 maja 2013

Recenzja Marion ,Natura Silk , Jedwabna Kuracja

Witajcie, postanowiłam wrzucić dziś recenzję Jedwabiu  Natura Silk firmy Marion. Tak się złożyło,że to 2 opakowanie które zdenkowałam , więc pora na dokładny opis.Jedwab zakupiłam w moim miasteczku w drogerii za 7,10 zł za pojemność 15 ml. Szczerze mogę powiedzieć ,że jest moim i mojej córeczki włosów ulubieńcem, po nim włosy są pięknie gładkie , wygładzone , śliskie i ślicznie lśnią .. Jedwab zawsze stosuje przed suszenie włosów suszarką, mimo, że nie używam gorącego nawiewu , zabezpieczam końcówki przed łamaniem , kruszeniem . Nakładam go także na pasma przy twarzy , czyli tam gdzie najczęściej zauważam zniszczenia po moich metamorfoz owych  farbowaniach...


Od producenta:

Świetlisty połysk , wystarczy 1 kropla!

 I tu mogę potwierdzić słowa producenta , na moje włosy wystarczy jedna kropla , by włosy ślicznie błyszczały :))

Skład:

Cyclopentasiloxane (And) Dimethiconol,-emolient, tworzy na włosach  ich powierzchni warstwę okluzyjną (film),
(And) Dimethiconol- Alkohol, należący do grupy polisiloksanów.
Cyclomethicone, -emolient
Phenyl trimethicone, -gatunek silikonów bezpiecznych
Ethyl ester of hydrolyzed silk,-proteiny jedwabiu
Parfum,-zapach
Pantenol.-nawilżacz

Konsystencja, zapach, opakowanie:


Konsystencja tego kosmetyku  jest śliska, porównywalna do  gęstego olejku, kolor ma przezroczysty, pachnie bardzo ładnie , miły delikatny zapach. Opakowanie - buteleczka z pompką o pojemności 15ml ,








Wydajność/Cena:

Wydajny  dlatego cena nie jest uciążliwa w tym przypadku 7,10 na około 3 miesiące stosowania .

Jak nakładam jedwab?

Na umyte włosy po odsączeniu z nadmiaru wody w ręczniku, rozczesuje włoski , potem rozczesuje je i na wilgotne końce  nakładam jedwab, po czym susze suszarką. Choć zauważyłam , że jeśli nakładam go na suche włosy bardziej widać efekt wygładzenia. I moje włosy przy takim stosowaniu nie zbijają się w strąki.

Moja opinia:

Kosmetyk przy takiej ilości(1 kropla ) nie obciąża moich włosów, bardzo ładnie nabłyszcza, ułatwia rozczesywanie , chroni końce podczas suszenia , ma praktyczna buteleczkę z pompką co ułatwia stosowanie .Włosy po tym kosmetyku stają , się ujarzmione, gładkie, nawilżone.

A czy Ty stosujesz Jedwab?

piątek, 3 maja 2013

Olejek babydream recenzja


Dziś postanowiłam wrzucić Wam recenzję olejku  babydream. Produkt ten kupiłam w Rossmannie w promocji z tego co pamiętam to było to chyba nie całe 4 zł.
 Po co  kupiłam ? Po części chciałam wypróbować słynne olejowanie , a nie wiedziałam jaki olej lubią moje włosy więc przy okazji kupując inne produkty natrafiła się promocja tak też  włożyłam olejek do mojego koszyka.

Od producenta:

Olejek zawiera olej z orzechów shea oraz ekstrakt z dzikiej róży który, ma chronić i pielęgnować  naturalny płaszcz ochronny skóry . Olejek  jest pozbawiony wszelkich substancji zapachowych ,   barwników, olejków eterycznych , parafiny, oraz glutenu.

Kilka słów ode mnie :

Mimo, że producent zapewnia że produkt ten nie zawiera substancji zapachowych , wyczuwalny jest zapach , który po kąpieli na ciele i na włosach nie jest  tak bardzo wyczuwalny za to jeśli trzyma się włosy naolejowane  w turbanie to ręcznik przechodzi tym zapachem i niestety ale u mnie utrzymuje się dość długo. Nawet po wygotowaniu ręczników jest wyczuwalna woń tego olejku . Zapach ten nie należy do moich ulubionych .

Skład:

Opakowanie:

250 ml , poręczna plastikowa butelka  zamykana na tradycyjny klik.
Minusem jest to że  nie widać produktu .

Konsystencja /Wydajność:

Konsystencja olejku baby dream jest rzadka, wręcz wodnista . Należy uważać  i dokładnie zamykać wieczko . Zdarzyło mi się niedomknięcie - wylało się w koszyku wiklinowym  i cała łazienka przesiąkła .Każdy chodził wąchał od czego ten zapach w łazience co się później okazało  winowajcą był wylany olejek.
Wydajność - mogę powiedzieć ,że   mimo tak rzadkiej konsystencji   przy stosowaniu 2 do 3 razy na tydzień to opakowanie mam dość długo. W opakowaniu zostało produktu na jakieś 3 kąpiele a kupiłam go w styczniu.

Działanie :

Dzięki dobroczynnym olejkom oraz  witaminie E zawartym w babydream  włosy staja się mięsiste , odżywione , nawilżone  nie obciąża włosów , jeśli go stosuje tak jak wspomniałam tu .
Zaś skóra na ciele staje się napięta, gładka  ,choć po dłuższym stosowaniu zauważyłam na  nogach przesuszenie .

Olej-owałaś już włosy tym produktem ? Jak Tobie służył?

czwartek, 2 maja 2013

Recenzja L'OREAL ELSEVE Eliksir Odżywczy


Witam Was Kochane jakiś czas temu obiecałam recenzję wspomnianego w tytule Eliksiru Odżywczego, tak też dziś wrzucam go na mojego bloga .Olejek kupiłam w Rossmannie za 39,99 zł.

Jest to Eliksir  z wyciągiem z 6  olejków kwiatowych takich jak :

wyciąg z Rumianku, olej Kokosowy, wyciąg z kwiatu Lotosu , Gardenii, Dzikiej róży i nasion lnu.

 Od Producenta:

Wygładzenie i Blask:
Unikalna formuła łącząca  niezwykła moc 6 olejków kwiatowych dla prawdziwej metamorfozy  włosów aby je  odżywić i uwolnić  ich pełny blask  .

Uniwersalne zastosowanie - Różnorodność aplikacji.
Przed układaniem na wilgotne włosy, po ty by włosy były wyjątkowo miękkie i aksamitne.
Do wykończenia fryzury na suche włosy - aby nadać  włosom satynowy połysk.
Jest to olejek do wszystkich rodzajów włosów.

Kilka słów ode mnie:

Kiedy zobaczyłam reklamę tego Olejku to od razu pomyślałam skoro on jest taki super nadający blask i ma odżywić moje włosy to muszę go kupić. Po jakimś czasie ,weszłam na Google i chciałam się dowiedzieć jaki ma skład, nie mogłam niestety znaleźć go w necie .
A  że wtedy jeszcze mało czytałam na temat składów nie wiedziałam co i jak ...
Pojechałam kupiłam i dopiero w domu po kolei wpisywałam każdą INCI w wyszukiwarkę i co się dowiedziałam że owy olejek jest wyposażony w silicone, 
 a dokładny SKŁAD to:
Delikatna mieszanina tych aromatów ma nadać naszym włosom  blask , odżywić i zmiękczyć włókno włosa, zapobiec wysuszeniu i nadać włosom intensywne odżywienie.
Opakowanie :

Szklana buteleczka, z pompką o luksusowym i eleganckim wyglądzie.

Zapach:
Olejek ten ma cudowny zapach , po użyciu czuć ten aromat jeszcze dość długo , kiedy pierwszy raz go zastosowałam na włosy  to po prostu mój zmysł węchu oszalał na punkcie tego zapachu. Doświadczyłam wtedy olśnienia i stałam się " kobieta biznesu" , ta nuta zapachowa tak właśnie mi się kojarzy .Coś cudownego .

Konsystencja:

Konsystencja dość rzadka, oleista , przezroczysta.

Wydajność :

 Pompka umożliwia, kontrolę na to ile nakładamy olejku na włosy, na moją długość włosów wystarczy  taka wyciśnięta ilość . Jest bardzo wydajny .


Działanie:

Szybko się wchłania i nie przetłuszcza moich włosów za co jestem mu wdzięczna bo tak jak jedwab nadany na końce nie  obciąża ich tylko daje blask. Stosowałam go na suche jak i na wilgotne włosy i nie zauważylam przy takim stosowaniu obciążenia.
Wolę jednak go używać do termoochronny przed suszeniem , mimo że suszę chłodnym powietrzem to jednak włosy podczas suszenia ocierają się i końce wtedy są narażane na łamanie dlatego też tym
Eliksirem zabezpieczam końce. Włosy łatwo się rozczesują po jego zastosowaniu, są gładkie , błyszczące.

  A efekt z jego użyciem możecie zobaczyć tu :

włosy błyszczą  :)


Miałyście już do czynienia z tym olejkiem, jakie są u Was efekty  po jego zastosowaniu?

środa, 17 kwietnia 2013

Moja opinia _wcierka Jantar

O odżywce dowiedziałam się od blogerki Anwen jakieś  pół roku temu .
Przeczytałam na wizażu cenne opinie dziewczyn które ją stosowały, oglądnęłam ze dwa klipy na you tube i zachwycona że w końcu zaczną mi szybciej rosnąć włosy poleciłam do apteki - nio ale nie było jej od ręki więc miła pani zaprosiła mnie po odbiór na środę (więc już kontrolka w głowie jak ja mogę wejść do domu bez niczego)  2 dni jak ja to zniosę poszłam do drogerii wyszłam  z odżywką  b/s Mrs.Potters  oraz Ziaji d/s. Nio ale nie o tym miałam pisać ...Tak więc kiedy już ją odebrałam  zapłaciłam 12 zł(za drugą 8 zł w innej aptece)  i poleciałam do domku zachwycona , że już ją posiadam ..Nie czekając  długo przeczytałam co pisze producent, oglądnęłam,
powąchałam, ogłosiłam wszem i wobec że jestem posiadaczką owej wcierki teraz patrzcie jak mi włosy rosną !!! Mam i siostra parsknęły śmiechem ale co tam ja twardo jeszcze będziecie się prosić i tak było hahah 

Opakowanie:

Szklana buteleczka  o pojemności 100ml .

Troszkę źle się jej używa przez ten aplikator który posiada ponieważ jak już zacznie się potrząsać, produkt się spieni i nie" kropelkuje" tak to nazwę.Tak więc pierwsze moje opakowanie się męczyłam, aż dłoń bolała a z drugim się zmądrzyłam i wyciągnęłam pilniczkiem ten aplikator .

Konsystencja :


Troszkę kleista, gęstość porównywalna do wody choć troszkę gęstsza, dobrze się rozprowadza na skalpie, jest mało wydajna, zużyłam prawie 2 buteleczki  foto  tyle zostało tej  drugiej  z miesięcznej kuracji .

Barwa i zapach :


Lekko żółta , zapach porównywalny do męskiej wody perfumowanej
Skład :

Aqua, Propylene Glycol, Glucose, Calendula Officinalis Extract, Chamomilla Recutita Extract, Rosmarinus Officinalis Extract, Salvia Officinalis Extract, Pinus Sylvestris Extract, Arnica Montana Extract, Arctium Majus Extract, Citrus Medica Limonum Extract, Hedera Helix Extract, Tropaeolum Majus Extract, Nasturtium Officinale Extract, Amber Extract, Disodium Cystinyl Disuccinate, Panax Ginseng, Arginine, Acetyl Tyrosine, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaternium-11, Peg-12 Dimethicone, Calcium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine Hci, Citrulline, Glucosamine HCI, Biotin, Panthenol, Polysorbate 20, Retinyl Palmitate, Tocopherol, Linoleic Acid, PABA, Triethanolamine, Carbomer, Parfum, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Methyldibomo Glutaronitrile, Dipropylene Glycol, Limonene, Linalool

 Czy Jantar przetłuszcza  moje włosy ?

Tak muszę to powiedzieć nie widziałam, żeby ktoś się na to skarżył ale mnie Jantar przetłuszcza włosy także  stosowałam  go wieczorkiem przed snem, ponieważ straszny przyklap mi się robił jak za dnia go używałam .
Czy po Jantarze zmniejszyło się wypadnie?

Kiedy w październiku 2012  dopadło mnie wzmożone wypadanie włosów  zastanawiałam się od czego to , bo nigdy wcześniej nie miałam problemu z wypadaniem, nawet przy moich metamorfozach podczas farbowania tylko się kruszyły ,teraz 16.03.2013-16.04.2013 stosując wcierkę zauważyłam lekko zwiększoną ilość wypadających włosów na szczotce  około tylu ... w wannie podczas mycia około 5 sztuk.
Teraz   pisząc bloga wpadałam na to, że wcierka  powoduje albo mój masaż jaki stosowałam podczas jej wcierania podrażniał moje cebulki że włosy wypadają ...

Czy pomógł na szybszy  porost ?

TAK!! sporo baby hair na czole .,przejeżdżając delikatnie dłonią od czoła wzdłuż głowy  wyczuwalne małe włoski na całym skalpie oby wszystkie urosły na długości- to by było piękne..
A czy zauważyłam porost na długości nie mogę Wam  tego powiedzieć ponieważ miałam nie miłą historie z olejkiem migdałowym niestety nie mam zdjęć poszło ok 2cm   pod nożyczki ..
Za to pochwalę się Wam moimi baby hair które mnie miło zaskoczyły ,że się w końcu w takiej ilości pojawiły ponieważ jak już pisałam tu nie było widać takich ekstra efektów w akcji wcierko-październikowej  .


 Czy jantar mnie uczula ?


Nie jestem jeszcze przekonana do końca ale wydaje mi się że to może mieć także związek z tym wypadaniem ponieważ na skroniach pojawiają mi się bolesne krostki które oczywiście tak swędziały że musiałam je rozdrapać..


I odpowiedz którą obiecałam po odstawieniu:

 krosty wysuszyły się  po tygodniu i  na szczęście nie występują tak więc minusik za podrażnienie moich skroni...





Także w ramach podsumowania jestem,  na Tak za baby hair i cenę  na Nie za przetłuszczanie a jak sprawdzę po odstawieniu czy nadal mam te krostki  czy też nie to dodam minusa za podrażnienie ,na pewno jeszcze do niej wrócę :p widok baby hair mnie do niej przekonuje:) Dostępność ok , 

Czy Wy także macie na twarzy takie zadowolenie widząc w lustrze tyle baby hair  na swojej głowie ????

niedziela, 14 kwietnia 2013

Himalaya Herbals , Hair Loss Cream czyli krem zapobiegający wypadnie włosów..

            Tak jak obiecałam we wczorajszym poście recenzja Kremu zapobiegającego wypadaniu włosów .Nie wiem kochane jak Wam ale mi dzięki niemu moje wypadanie ustąpiło albo inaczej ograniczyło się do normalnej ilości bo przecież jak wiemy dzienne  tracimy przeciętnie od 40 do 120 włosów i jest to norma. Krem ten używałam nieregularnie, dlatego że mój skalp ma tendencje do przetłuszczania się a wyżej wymieniony krem także go przetłuszczał na  tyle że nie dało się już wyjść poza obszar domu.Także stosowałam go tak mniej więcej co 2 dzień wieczorkiem.

Stosowałam jakieś 2 tygodnie i zauważyłam zmniejszenie się wypadania więc zaprzestałam go stosować .Tak jak widać nie wykorzystałam go  do końca.

Jak wygląda opakowanie : 

 Tubka o pojemności 100 ml.Opakowanie jest poręczne.

Jaki ma zapach? 

Moim zadaniem ten krem ma podobny zapach  do tych kremów dla niemowląt z serii na odparzenia.Choć po nałożeniu na skalp ma się odczucie zapachu samoopalacza  .Wyczuwa się także zioła . 

Jak działa?

Mogę powiedzieć że zdecydowanie dzięki temu kremowi  pozbyłam się problemu wypadania włosów ponieważ nic innego nie stosował w tym czasie. Pobudza szybkie pomnażanie komórek włosowych ,co sprawia szybszy wyrost meszków włosowych

Czy jest wydajny?

Mogę powiedzieć że tak, jest dość gęsty, kremowy.I na początku myslałam że nie starczy mi na 2 tygodnie ale, się pomyliłam-zdjęcie przedstawione powyżej pokazuje ile zużyłam przy kuracji 2 tyg.











Jaki ma skład ?

Wstawiam wam zdjęcie ponieważ przyznam się, że jeszcze się uczę składów więc nie będę Was wprowadzać w błąd ale jak widać posiada w składzie dość wysoko Cetearyl alkohol .

Wskazania :

Cienkie słabe włosy ,łysienie plackowate, osłabione cebulki włosów


Gdzie go zakupiłam?

W sklepie zielarskim.

Jak jest cena?  

41,50 za 100 ml 

Sposób użycia :

Przy uporczywym wypadaniu należy stosować 2 razy dziennie, wmasować delikatnie koniuszkami palców w skalp, najlepiej przekładając pasma na bok , tak by nie ominąć jakiegoś miejsca na głowie..mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodziło...:p 


A więc podsumowując dobrze działający krem który, zabiera nam problem z głowy, patrząc na cenę, może nie należy do tanich ale jest wydajny więc można sobie pozwolić na kupno.