niedziela, 1 września 2013

Tydzień w zdjęciach...

Cześć Wszystkim,
 Wakacje dobiegły końca, szkoda bo właśnie w nie miałam więcej czasu by do Was zaglądać dodawać w miarę regularnie nowe notki, nie wiem jak to będzie teraz kiedy córka zaczynie pierwszą klasę ..trzeba będzie więcej czasu poświęcić jej na naukę itd.. Mam nadzieję że znajdę tę gdzinkę w dobie by zaglądnąć w świat blogosfery...Pogoda dziś nie dopisuje, od czterech dni mam straszną migrenę nie jest łatwo ....
Ale właśnie w takie dni zasiadam z szydełkiem, kordonkiem i tworzę, małe dzieła...

tę otrzymała mama  14cm
A tę teściowa 16 cm
tę wykonałam dla prze-milutkiej osóbki z blogosfery 
a ta czeka na krochmalenie :) 

Wczoraj z siostrą wybrałyśmy się o 6:30 na grzybobranie, a to nasze zdobycze..

a sosik kurkowy był przepyszny ..
jak już jesteśmy przy jedzeniu, uwielbiam świeżo zerwane pomidory z krzaka.. uuum ten smak ,słodziutkie .. wspaniałe...

raz na miesiąc przełamuje swoje eko odżywianie ...

kwiaty które zagościły w  moim ogrodzie..
na koniec wakacji całodzienna zabawa  na placu zabaw.
i fryzura która ostatnio często istnieje na moich włosach, dobre rozwiązanie kiedy nasze włosy mają bad hair day...

pewnie Was zanudziłam ale ostatnio  nie dzieje się u mnie zbyt ciekawego....
 Miłej niedzieli wam życzę ..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Żeby żyć trzeba sobie ustalić wartości niezależne od codzienności"