Cześć,
Postanowiłam dziś wrzucić recenzje lakieru który otrzymałam wczoraj od Ani, pewnie pomyślicie co ja tam mogę wiedzieć od wczoraj na jego temat a jednak...
Tak mi wpadł ten kolorek w oko, że od razu po wyciągnięciu z paczuchy użyłam go na swoje pazurki co mogliście podglądnąć w tym poście .
Próbowałam wczoraj uchwycić kolor który widniał na pazurkach ale miałam z tym problem tak jak już Wam to pisałam i także dziś uchwycić jego kolor za dnia było ciężko, ale po wielu próbach powiedzmy, że na niektórych foto wygląda tak jak w realu...
A więc tak lakier Softer Crazy Colours nr 10 bo o nim mowa.
Kolor :
Kolor Koralowy choć na nie których foto wygląda jak czerwień wpadająca w róż , czy też pomarańcz ..
Urzekł mnie ten kolorek...
Jest to lakier który na pewno zawita na moich pazurkach przez dłuższy okres wakacji , moim zdaniem pasuje do mojego kształtu paznokci .
Urzekł mnie ten kolorek...
Jest to lakier który na pewno zawita na moich pazurkach przez dłuższy okres wakacji , moim zdaniem pasuje do mojego kształtu paznokci .
Nie wiem czy zauważyłyście , lakier w buteleczce posiada delikatne drobinki złotego brokatu , choć po pomalowaniu efekt gdzieś ucieka , trzeba naprawdę sokolego wzroku by zauważyć te delikatne złote kropeczki ...
Okrągła buteleczka o pojemności 9ml , Buteleczka jest wyposażona w pędzelek o średniej długości i grubości nie utrudnia to malowania długich paznokci..
Mógłby mieć dłuższy patyczek od pędzelka , bo przy moich długich pazurach musiałam uważać by nie zadrzeć ręką (ta która trzyma pędzelek , o paznokcie z dłoni malowanej, mam nadzieje ,że wiecie o czym mówię ?).
Konsystencja:
Konsystencja lekko lejąca, można nim bardzo ładnie pomalować paznokcie bez zalewania skórek , bardzo precyzyjnie i równomiernie aplikuję się bez smug i nierówności ..
Krycie:
Doskonałe krycie i intensywność koloru już przy jednej warstwie, choć producent zaleca pomalowanie dwóch warstw ,więc się do tego zastosowałam ...
Czas :
Czas wysychania po zmalowaniu dwóch warstw mnie zaskoczył oczywiście pozytywnie -15 minutek by pazurki były całkowicie suche- można zapinać guziki w spodniach :P
Ten kto często maluje na "wariata" tuż przed wyjściem wie o co mi chodzi:p
dziś pomalowane :))
Zostawiłam na koniec tę bardzo ważną dla Was informację czyli wytrzymałość :
i tu lakier zawiódł :( jest ślicznym koralowym lakierem , super się nim maluje , wysycha naprawdę świetnie po nałożeniu dwóch warstw, zaś samo jego istnienie na naszych pazurkach kończy się po jednym dniu.
Przedstawię Wam miej więcej z czym musiał się zmierzyć lakier czyli tak :
- wieczorna godzinna kąpiel ( widać było jeden odprysk)
- poranne mycie dłoni i twarzy
- 2 godzinne zrywanie truskawek
Cóż jest to naprawdę lakier który kolorystycznie mnie zachwycił, na pewno wykorzystam go do ostatniej kropelki....jeśli dostanę inny lakier z tej serii na pewno go kupię, zastanawia mnie czy reszta lakierów ma tak krótka wytrzymałość..
a tu przedstawiam Wam gamę kolorystyczną lakierów z serii Crazy Colours:
Dajcie znać w komentarzach ,czy miałyście któryś z tych kolorków i jak sie utrzymały na waszych pazurkach ?
Nie wiem czy wiecie ale na pewno jesteście poinformowane.... bo ostatnio na wszystkich blogach aż huczy o zniknięciu "Google Readers " czyli zniknie , możliwość obserwacji mojego bloga więc jeśli jesteście zainteresowane podglądaniem co się dalej dzieje z moimi włosami oaz pazurkami zapraszam wszystkich tu czyli na bloglovin.
Pozdrawiam
W buteleczce nie zwróciłabym na niego uwagi, ale na paznokciach bardzo mi się podoba :) Jeszcze nie miałam tego lakieru, ale trwałość jednego dnia mnie nie zchęca :P
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest okropnie nie trwały wczoraj po pomalowaniu , nie robiłam nic w wodzie umyłam raz dłonie i pisałam dla Was te recenzje a po tem poszłam umyć córce truskawki i już na 3 paznokciach były szorstkie starcia na końcówce paznokci ...jest gorzej niż gorzej a producent pisze o tym produkcie że jest trwały - chyba nie testował tego produktu rzetelnie ....
Usuń