Każda z Nas chce wyglądać pięknie, pragnie mieć zadbaną fryzurę , oczywiście dopasowaną do twarzy bo ona jest ważnym elementem naszego wyglądu.
Włosy muszą być zdrowe, lśniące, puszyste, długie .Bo takie przecież są najładniejsze , kiedy maja ładną objętość , i ślicznie się falują .
Więc jeśli wszystkie chcemy ,żeby takie właśnie były musimy robić wszystko to czego one potrzebują i lubią, zaprzestać wykonywania czynności ,które je niszczą a co za tym idzie oddalają on nas nasze marzenia o cudownie lśniących długich włosach .
Często sobie powtarzamy , że one już takie są uwarunkowane genetycznie i tego nie zmienimy , ale o to wiele przyczyn ,dlaczego nie są w dobrej kondycji.
Może na początek zadajmy sobie pytanie czego nie znoszą nasze włosy ?
Jak pewnie wiecie zła dieta ma wpływ na nasze włosy więc jeśli nie zmienimy swojej diety nie oczekujmy że włosy będą zdrowe , skoro nie dostarczamy im mikroelemenów, selenu, cynku , żelaza, czyli takie pierwiastki które każda kobieta traci co miesiąc podczas miesiączki.Włosom którym brakuje witamin ,aminokwasów ,oraz białek trudniej poddają się zabiegom fryzjerskim, ponieważ cebulki włosów są bardzo wrażliwe na wszelkie niedobory ,a wymienione wyżej składniki są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Także jeśli kupisz drogi szampon , czy odżywkę nie oczekuj ,że zdziała on cud , ponieważ w twoim organizmie brakuje potrzebnych witamin.
Szczególnie ważna i potrzebna jest witamina A i B oraz krzem , magnez , siarka ,oraz cynk .
Wyczytałam także, że witamina H czyli biotyna także spełnia ważna rolę w procesie budowy włosa a gdzie możemy ją znaleźć ?
- w mleku ,
- kalafiorach ,
- pszenicy ,
- kiszone kapuście
- i drożdżach
Kolejną przyczyną , przeważnie objawiającą się wypadaniem włosów jest stres a także problemy hormonalne . Należy udać się do endokrynologa jeśli stwierdzimy że , włosów leci nam więcej ile przewiduje norma czyli max do 120 włosów na dzień. Ponieważ wypadanie może być pierwszym objawem choroby tarczycy czyli nadczynności jak i zarówno niedoczynności. Obie te choroby maja wpływ na nasze włosy , ponieważ zła gospodarka hormonalna może objawiać się m.in. kruchością , matowieniem oraz wypadaniem włosów.
Jeśli chorujesz i żyjesz w ciągłym stresie. Twój organizm jest zmęczony i wycieńczony, włosy wtedy słabiej rosną i często wypadają.
Każda z nas wpada na nieprzemyślany pomysł i wykonuje farbowanie/rozjaśnianie w domu często nie znając się. I takie zabiegi także źle wpływają na kondycje włosów.Farbowanie to wkraczanie w naturalna strukturę naszych włosów, i długoletnie stosowanie farb doprowadza , że włosy stają się , matowe, zaczynają się rozdwajać, są przemęczone, kruszą się co w końcu prowadzi do przerzedzania się i brzydkiego ich wyglądu .
W środkach do farbowania włosów i w trwałej ondulacji , jest tyle chemikaliów niszczących nasze włosy ale i nie tylko często tez źle działają na macierz włosa , czyli tę część która znajduje się w korzeniu. Tak więc niszczą górną cześć włosów (martwa struktura ) i ta struktura żywa która znajduje się w korzeniu . Uszkadzając korzeń , musimy liczyć się z tym ,że będzie ciężko go zregenerować .
Ale nie tylko zabiegi źle wpływają na witalność naszych włosów, już same mycie źle dobranymi szamponami , może podrażnić skórę głowy ,ponieważ zawierają związki chemiczne - zapachy, środki bakteriostatyczne, konserwanty. Jeśli skóra jest wrażliwa, może wystąpić uczulenie, swędzenie, a wtedy my drapiąc się po głowie powodujemy kruszenie i wycieranie włosów.
Jeśli myjesz je zbyt ciepła woda , to wysoka temp wzmaga wydzielanie łoju i wtedy szybciej się przetłuszczają .
Są takie włosy które lubią czesanie na mokro (moje) oraz kręcone tym się wręcz zaleca czesanie na mokro. Dlaczego nie powinnyśmy czesać na mokro , ponieważ zewnętrzna warstwa łuskowa , pęcznieje i staje się bardziej wrażliwa , podczas agresywnego czesania czy też szczotkowania , łuski mogą zostać nadszarpnięte , czy tez oderwane .Tak samo się dzieje podczas wycierania, tarcia włosów w ręcznik.
Suszenie włosów suszarką one tego nie lubią a dlaczego, ponieważ suche i gorące powietrze jest zabójcze dla struktury włosów. Takie suszenie sprawia, że kosmyki tracą wodę, zaczynają się przetłuszczać są łamliwe , matowe. Tak więc jeśli zależy nam na poprawieniu kondycji naszych włosów zaprzestańmy stosowania suszarek , a jeśli koniecznie chcesz je suszyć nadal suszarka , zmień nawyki z suszenia gorącym powietrzem na użycie strumienia chłodnego powietrza.
Używanie lokówek do kręcenia włosów jest także wrogiem dla naszych włosów , niewiele jest osób które mogą się pochwalić naturalnie kręconymi i doskonale wyglądającymi włosami (Wwweronika, Kascysko , Redhairedwitch )których pielęgnacja nie wymaga używania lokówek .
Prostowanie ten zabieg popularny dla wszystkich osób z odstającą grzywką, coraz częściej jednak się słyszy, że odchodzi, ponieważ większa ilość ludzi zaczyna świadomą pielęgnacje włosów prawda !!!? Osoby które dość regularnie stosują używanie prostownicy, posiadają , zniszczone , rozdwojone , pokruszone końce co nie wygląda estetycznie .
Stylizacja i doskonale wymodelowana fryzura dodaje nam uroku i pewności siebie. Jednak nadmiar używania środków do stylizacji takich jak pianki, lakiery, żele mogą spowodowac końcowy efekt odwrotny a nasze włosy postawia się przeciwko nam i nie będą chciały się układać, a nadmierne obciążenie włosów będzie skutkiem nieudanej fryzury.
Nie szarp ich w czasie rozczesywania i układania a także unikaj noszenia końskiego ogona w jednym miescu ponieważ obciąża i osłabia to włosy .
Tapirowanie niszczy włosy bo jakby nie patrzeć , grzebieniem pocieramy łuskę co uszkadza wewnętrzną strukturę. Podczas takiego tapirowania nieodpowiednim grzebieniem włosy ulegaja wyrwaniu , plączą się . W efekcie , po rozczesaniu mamy nieodwracalnie zniszczone łuski włosa.
Należy także pamiętać, że zbyt ciasne nakrycia głowy , utrudniają dostęp tlenu i pogarszają ukrwienie skóry.Włosy stają się osłabione zaczynają wypadać , kruszyć się a nawet i elektryzować .
Pamiętajmy o nakładaniu ochronnych mgiełek czy też wcierki jantar przeciwko promieniom ultrafioletowych , ponieważ zbyt długie przebywanie na słońcu niszczy pigment i pozbawia włosy wilgoci.
Nasze włosy lubią :
Być myte w letniej wodzie , chodna woda zamyka łuskę , co w efekcie daje nam ładnie błyszczące wygładzone włosy.
Kiedy są dokładnie wypłukane z resztek szamponów , olei i innych środków do stylizacji i pielęgnacji. Stają się wtedy puszyste, lekkie.
Kiedy odpowiednio do potrzeb myjemy je delikatnymi szamponami , nie podrażniając skalpu paznokciami.
Lubią kiedy odżywiamy je po umyciu przy użyciu odżywek , które pielęgnują, chronią przed zniszczeniami.
Lubią kiedy nakładamy maski, które je nawilżą , nadadzą miękkości delikatności a także , sprawią, że do mieszków włosowych dotrze więcej składników odżywczych.
Delikatne być rozczesywane , nie wytwarza się wtedy zbyt dużego napięcia w cebulkach .
Kiedy wysychają naturalnie, oczywiście chroniąc je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, meteorologicznymi .
Łagodnymi środkami koloryzowane w sposób prawidłowy , bez rozjaśniaczy z amoniakiem.
Masaż , który pobudza ukrwienie skóry , powodując odpowiednie odżywienie i dotlenienie cebulek. Co później objawia się nam przyrostem włosów.
Wcierki , które zawierają naturalne ekstrakty które wspomagają cebulki i stymulują wzrost włosów , zapobiegając wypadaniu a także nawilżając jednocześnie skórę .
Oleje, które również stymulują wzrost i zapobiegają wypadaniu , nadają blask, natłuszczają nasze włosy.
I należy pamiętać, że zdrowa dieta wpłynie na kondycję naszych włosów.
Jeśli zadbamy o odpowiednie odżywienie naszych cebulek w etapie wzrostu , unikniemy ich rozdwajania i łamania na etapie zapuszczania.
Ja już , zrezygnowałam z farbowania, z używania prostownicy, lokówki , suszarki , a Wy w jaki sposób dbacie o swoje włosy ??? Zrezygnowałyście już z któryś wymiennych powyżej grzeszków ??
dobre podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńja już raczej nie "grzeszę" włosowo ;)
najważniejsze ,że jesteśmy świadome swojej pielęgnacji i wiemy ,że nic dobrego nam nie daję prostownica i lokówka :)
Usuń